Jak pielęgnować i rozmnażać bzy? Sprawdzone sposoby na piękne lilaki

Lilak pospolity to jedna z najpiękniejszych wiosennych roślin, która odurza pięknym zapachem i zachwyca obfitymi kwiatostanami. Większość z nas ten popularny krzew nazywa bzem, jednakże powinniśmy wiedzieć, że tak naprawdę, nie ma on nic wspólnego z roślinami typu czarny bez z rodzaju Sambucus. Jak pielęgnować krzewy bzu? Jak je rozmnażać? Jakie są sprawdzone sposoby na piękne lilaki? Tego wszystkiego dowiesz się z poniższego artykułu.

Jak dbać o lilaki?

Lilak pospolity to roślina kojarząca się z wiosną. Ten rozłożysty krzew charakteryzuje się słodkim zapachem i piękną kolorystyką, uzależnioną od tego, jaki konkretny gatunek wybierzemy do ogrodu. Wyjątkowo intensywny aromat przez niektórych jest uwielbiany, przez innych wprost przeciwnie. Bez to roślina mierząca przeważnie 3-4 metry, czasem dorastająca aż do 7 metrów. Liczne rozgałęzienia pokryte są sercowatymi liśćmi. W maju dołączają do nich piękne, gęste kwiatostany mierzące około 15-20 cm. Kwiaty bzu posiadają 4,5 lub 6 płatków. Aby się cieszyć pięknym bzem z obfitymi kwiatostanami, dobrze zapoznać się z niezbędnymi wskazówkami.

Pielęgnacja lilaków

Pielęgnacja bzu nie jest szczególnie wymagająca, dzięki czemu bez większego wysiłku możemy się cieszyć pięknie pachnącą i obłędnie wyglądającą rośliną. Mimo tego, że lilak pospolity pochodzi z krajów śródziemnomorskich, to doskonale przyjmuje się również w naszych warunkach klimatycznych. Często możemy go spotkać na terenach miejskich i przydrożnych, co udowadnia, że świetnie radzi sobie bez pielęgnacji. Jeśli jednak chcemy mieć piękny bez w ogrodzie, to warto choćby w minimalnym stopniu się postarać. Roślinę można zasadzić bez względu na posiadaną glebę, jednakże optymalna będzie umiarkowanie sucha do świeżej, przepuszczalna i piaszczysta do gliniastej. W przypadku gleby zasadowej lub obojętniej, bez ma najlepsze warunki do wzrostu. Zasadzając krzew, warto zapewnić mu słoneczne lub delikatnie cieniste stanowisko. Lilak pospolity jest odporny na wiatry, upały i suszę. Zatem czy bez należy podlewać? Generalnie zaleca się dbać o wilgotność ziemi, zwłaszcza w przypadku młodych osobników - najlepiej przez 3 lata po zasadzeniu. Dostarczenie im solidnej dawki wody choćby raz w tygodniu dobrze wpłynie na krzew.

Nawożenie bzu

W celu zapewnieniu roślinie obfitego kwitnięcia, należy ją nawozić kompostem od początku wiosny. Mimo tego, że czynność ta nie jest konieczna, to dzięki niej kwiatostany będą jeszcze bujniejsze. W przypadku gleby kwaśnej, możemy dosypać do niej odrobinę wapna. Pamiętajmy jednak, by nie przesadzać z nawozem, bowiem przy jego nadmiarze krzew nie zakwitnie. Niewielka ilość kompostu lub odpowiedni nawóz powinien być rozłożony na wiosnę i to w rozsądnej dawce.

Przycinanie bzu

Przycinanie bzu nie jest skomplikowaną czynnością. Pamiętajmy jednak, by nigdy nie robić tego przed kwitnieniem, gdyż wówczas roślina po prostu nie zakwitnie. Odpowiednim terminem na przycinanie lilaków jest czerwiec. Dzięki temu, w kolejnym sezonie krzew będzie jeszcze bujniejszy. W przypadku młodych osobników, wystarczające będzie wycinanie przemarzniętych, połamanych i nachodzących na siebie gałęzi. Po kilku latach regularnie przycinamy roślinę. Niezbędne jest ścinanie przekwitłych kwiatostanów razem z kawałkiem pędu, około 1 cm nad miejscem, z którego wyrastają młode pąki lub pęd boczny. Miejmy na uwadze, że zwlekanie z podcinaniem skutkuje osłabieniem rośliny. Do cięcia bzu należy używać ostrego i porządnego sekatora. Nie zapominajmy również o usuwaniu odrostów korzeniowych pod rośliną. Odrosty korzeniowe dobrze jest wyrywać, kiedy osiągają około 30 cm. Miejmy na uwadze, że na miejscu odrostów bardzo szybko pojawiają się nowe.

Przycinanie starego bzu

Jeśli w naszym ogrodzie hodujemy stary bez, to zastosujmy tzw. cięcie odmładzające. Polega ono na wycięciu tuż przy ziemi dwóch najstarszych gałęzi. Czynność tę wykonujemy wczesną wiosną. W miejscu wyciętych pędów wyrosną nowe. Niezbędne jest też usuwanie gałęzi splątanych z innymi, które zacieniają te niżej położone. Po zastosowaniu się do tych czynności, nasz lilak będzie odmłodzony i coraz ładniej zacznie się prezentować. Radykalne cięcie wszystkich pędów bzu na wysokości około 70 cm to sposób dla cierpliwych. Wcielamy go w życiu po kwitnieniu i czekamy kolejne 3 lata na ponowne kwitnięcie. Roślina musi się bowiem odbudować na nowo.

Rozmnażanie krzewów bzu

Rozmnażanie lilaka pospolitego można wykonywać na dwa sposoby. W warunkach domowych, czyli w uprawie ogrodowej amatorskiej, należy zebrać z rośliny sadzonki półzdrewniałe. Czynność tę wykonujemy późnym latem. Jest to tani sposób na pozyskanie nowych krzewów. Wycięty półzdrewniały pęd powinien mieć około 20 cm. Cięcie wykonujemy pod oczkiem - w tym miejscu bowiem pojawią się nowe korzonki. Pozyskaną sadzonkę wkładamy w na wstępie w ukorzeniacz, a następnie zasadzamy w mieszance piasku i torfu. Młode sadzonki nakrywamy folią i zostawiamy do jesieni. Wówczas też przesadzamy je do niewielkich doniczek, które są wypełnione ziemią próchniczną. Tak przygotowane sadzonki zostawiamy na zimę w temp. 5°C. W szkółkach ogrodniczych rozmnażanie bzu wygląda nieco inaczej. Dokonuje się je poprzez okulizację, czyli oczkowanie. Ta wegetatywna metoda polega na przeszczepieniu oczka lub oczka z częścią pędu. Przeszczepia się go na pęd podkładki.

Nie przegap okazji.
Zapisz się do naszego newslettera.

Bzy w ogrodzie

Krzewy bzów doskonale sprawdzają się, pełniąc funkcję ozdobną, ale również mogą chronić nasz ogród przed wścibskimi spojrzeniami sąsiadów. Lilaki możemy bowiem zastosować jako rodzaj żywopłotu. Warto zasadzać je zarówno z innymi krzewami, jak i z innymi bzami. Jedną z zalet lilaków jest różnorodność. Możemy wybierać spośród całej masy odmian, o różnych kolorach. Bez będzie ładnie wyglądać w grupie, ale też samodzielnie. Wybierając drugą opcję, miejmy jednak na uwadze, że po przekwitnięciu nie będzie wyglądał szczególnie atrakcyjnie. Ciekawą opcją są również karłowate odmiany bzów, dorastające do 1,5 metra. Jeśli jesteśmy właścicielami ogrodu, to lilaki są bez wątpienia krzewami, którymi warto się zainteresować. Będą one cieszyć oko, ubarwią ogród, oszołomią zapachem. W okresie kwitnienia możemy ścinać pojedyncze gałązki i wprowadzić odrobinę magii do naszych wnętrz, umieszczając świeże pędy w wazonie.